Szukaj
Close this search box.
Sąsiadka była i nagle jej nie ma

Po sąsiadce słuch zaginął. W pewnej miejscowości mieszkała Halina C. była to osoba starsza, na stare lata coś jej się z głową stało, w tym wieku to nawet normalne. Ja jako jej sąsiadka niestety często ją widziałam, w sumie głównie słyszałam, bo facetka tak się wydzierała na wszystko i na wszystkich, że nawet w innym kraju ją pewnie było słychać, głos to ona miała.

Dlaczego pisze o niej? Nie ma jej już chyba z 4 miesiące, zniknęła tak nagle, nikt nic nie wie, nie wiadomo, czy umarła, czy rodzina ją gdzieś zamknęła w psychiatryku, w sumie w psychiatryku powinna być już od 15 lat, bo była nienormalna, kto normalny przysyła na syna ludzi z PGE, by sprawdzili czy jej czasem prądu nie kradnie, a jak się okazało to ona Halina C. kradła prąd. U niej w rodzinie każdy ma telefon, a ona chodzi po wsi by zadzwonić do swojej córki, czasami jej dawałam by sobie zadzwoniła.

Pewnego dnia w sklepie pytano się jej synowej co się dzieje z teściową ? To się wymigała od odpowiedzi, powiedziała, że nic nie wie. Ta odpowiedź była podejrzana, bo jak synowa mieszkająca obok może nic nie wiedzieć, na pewno wie, tylko nie chciała powiedzieć, to taka typowa plotkara, o wszystkim i o wszystkich by chciała wiedzieć, a o swojej rodzinie to nawet słowa nie powie. W domu raczej jej nie zamknęli bo by ją na pewno było słychać, ale dziwne jest, że zamknięcie jej w jakimś ośrodku jest dla nich taka tajemnicą, wygląda to tak jakby ją zabili i dlatego milczą, ale to tylko przypuszczenia, bo przecież chyba by jej nie zabili. Była dziwna m.in. bo idzie do sąsiada i karmi mu koty, ludzie w pełni zdrowi i normalni a ona stara i schorowana chodzi po wsi i szuka kota, z tymi kotami to była udana, przez jakiś czas dawała pieniądze na jedzenie dla nie swoich kotów, albo chodziła za gazetami, czy czymkolwiek, co by nie zobaczyła to jest jej potrzebne, z jednej strony to nawet dobrze, przynajmniej mi podwórko ze śmieci ogarniała. Zazwyczaj jak słyszałam jak idzie to zamykałam drzwi i udawałam, że mnie nie ma. Chwile przed jej zniknięciem wydzierała się jak to zawsze miała w zwyczaju, kłócąc się by opuściła mój teren, to wydzierając się oberwałam słoikiem, który akurat miała w ręce. Nie życzyłam sobie nigdy jej wizyt, bo jak już przyszła to nie wiedziała kiedy pójść. Zawsze musiałam używać sposoby by się jej pozbyć. Halina C. to istna aktorka umiała się śmiać i płakać na zamówienie. Wiecznie przychodziła z tekstem, jakie to ona ma problemy, według mnie to nie ona miała problemy, tylko to z nią mieli problem. W jednej chwili jest dla Ciebie miła, a w drugiej policje by na ciebie nasłała. Nie dało się przejść ulicą obok niej by Cię nie zwyzywała i nie groziła, niby stara baba, ale wkurzająca jak nie jeden młody zbir na osiedlu. Co się z nią teraz dzieje nie wie nikt, rodzina może wie, ale podejrzanie milczy. Zamknięcie jej w hospicjum czy w innym miejscu to nic złego, to nie powód do wstydu, więc nie wiem dlaczego jej rodzina robi z tego tajemnice.

Męża swojego zamykała w domu gdy jeszcze żył, ale to on powinien ją zamykać, bo chodziła po wsi i rozsiewała plotki, i wkurzała ludzi swoimi wizytami, bo nikt sobie nie życzył jej wizyt. Teraz ludzie sobie trochę odpoczną od niej, gdy jej nie ma jakoś wszystkim żyje się lepiej bo się nie wydziera i nie straszy policją bez powodu. Wreszcie można w spokoju przechodzić ulicą, bez zastanawiania się czy Ci zza rogu zaraz nie wyskoczy. Na starość robiła się coraz bardziej denerwująca i upszykszająca życie. Ja jakoś za nią nie tęsknię, tylko zastanawia mnie co sie z nią dzieje, czemu zniknęła tak z dnia na dzień, normalnie to ludzie gadaja zazwyczaj o wszystkich a o niej teraz cisza. Tym by się zajęli a nie wymyślaniem że jestem w ciąży, bo nie jestem, ludzie wymyslaja plotki bo nie mają o czym gadać, a przecież jest tyle tematów, np ich własne życie. Ale tak to jest jak się własnego nie ma to się siedzi i zmyśla plotki robiąc wokół tego szum. A co do Haliny C. niech tam gdzie jest teraz będzie jak najdłużej, bo tyle spokoju co jej nie ma. Z czasem i tak prawda wyjdzie na jaw i ludzie się dowiedzą co sie z nią działo.

0 0 votes
Jak oceniasz ?
Facebook
Twitter
LinkedIn
Pinterest
Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Polecane wpisy
Udostepnij
Facebook
Pinterest
WhatsApp
LinkedIn
Twitter
Kategorie
0
Would love your thoughts, please comment.x